Karol Maliszewski
Dziennik
Wrzesień 2008
2008-09-07 21:00
Ileż opowieści właśnie tak się zaczyna. Porzucony samochód i samotny człowiek pełznący skrajem wzgórza, rozgarniający upierdliwe gałęzie, dyszący jak lokomotywa, mantrujący coś pod nosem. I nagle siada w zaciszu, które go olśniło, w zakątku idealnie pasującym do jego samotności. Uderza się nerwowo po udach i kolanach. Wreszcie ustaje wypełniające go nerwowe mrowienie, nastaje cisza. Ale on zbyt długo nie wytrzymuje. Zrywa się i podejrzliwie patrzy na kamień, na którym przysiadł. Próbuje go ruszyć, zepchnąć. I kiedy przesuwa parę centymetrów, to widzi żółte kiełki, skarlałe roślinki, białe robaki. I myśli sobie, że po to wysiadł z wozu, żeby to zobaczyć, żeby odczuć. Gdyby tak można było ruszyć życie, przewrócić samochód, przesunąć dom, to odsłoniłoby się coś podobnego, uwolniłoby się zablokowaną energię. Gdy się zalega ciężarem swego życia, to grunt wydaje się oczywisty i nieróżniący się od tego, co wokół. Kwiatki, pszczółki, trawka. Ale odsuń na chwilę ten kamień. Zobaczysz wydeptany, zbity kwadrat spacerniaka. To twoje podwórko, twój dom, twoja droga do pracy. O, niektórym wtedy odbija! Większość po chwili wraca do samochodu i rusza z tego miejsca jak najszybciej. Dreszcze lęku i rozkoszy przeszywają na wskroś. I nie ma się siły, by odwrócić głowę, chociaż wyczuwa się czyjąś obecność na tylnym siedzeniu. Ktoś z pustkowia jednak wcisnął się do pojazdu. Coś przykleiło się na długo.
Karol Maliszewski
fot. Milena Maliszewska




Powieść "Manekiny" odrzucona przez Wydawnictwo Literackie zainteresowała Wydawnictwo Prószyński Media. Ukazała się 9 lutego 2012.

Tomik "Ody odbite" znalazł wydawcę: Tajne Komplety, Wrocław,
marzec 2012 r.

Nowa proza wędrując po świecie, wreszcie znalazła przytulisko: "Przemyśl-Szczecin", Tajne Komplety, Wrocław, końcówka 2013


Rok w drodze
http://poezja-pols...

Inwazja i inne wiersze
http://poezja-pols...


Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie