Karol Maliszewski
Author's log
February 2008
2008-02-21 09:44
Fisharmonia przetoczona; tak sobie myślałem, nasłuchując chrobotu z góry. Wierni się zbierają. Nieustanne dudnienie drewnianych schodów wreszcie ustaje. Duży instrument z piskiem kółek przesunięto bliżej okna. W tym celu kilku mężczyzn musiało powstać z klęczek. A u mnie pęknięcie. Coraz większa rysa przekreśla ścianę i sufit w kuchni. Czy napór tych na ciemno odzianych osobników był tego przyczyną, czy całodzienny stukot ciężkich maszyn za oknem, trudno powiedzieć. O, właśnie zaczynają śpiewać. Wypadałoby zamknąć się w łazience, uruchomić pralkę i tak przeczekać. Ale nawet tam książka wypada z ręki. „Odpowiedź Hazlitta na utylitariańskie umniejszanie roli poezji znajdzie czytelnik w”. A teraz coś zdrowo huknęło. Chyba musieli przesunąć kredens. Wtedy spadła zeń taca albo świecznik. Może gąsior z winem domowej roboty. Po śpiewach i modlitwach zaczyna się mniej oficjalna część. Degustacja specjałów i tym podobne. Każdy coś przyniósł ze sobą. To pachnie, paruje, szeleści. Pełzające po dywanie dzieci niecierpliwią się. Zapachy intensywnieją. Jakież to może być wyznanie, jaka gmina wyznaczyła sobie schadzki nad moją głową?
Karol Maliszewski
fot. Milena Maliszewska




Powieść "Manekiny" odrzucona przez Wydawnictwo Literackie zainteresowała Wydawnictwo Prószyński Media. Ukazała się 9 lutego 2012.

Tomik "Ody odbite" znalazł wydawcę: Tajne Komplety, Wrocław,
marzec 2012 r.

Nowa proza wędrując po świecie, wreszcie znalazła przytulisko: "Przemyśl-Szczecin", Tajne Komplety, Wrocław, końcówka 2013


Rok w drodze
http://poezja-pols...

Inwazja i inne wiersze
http://poezja-pols...


Hosted by Onyx Sp. z o. o. Copyright © 2007 - 2024  Fundacja Literatury w Internecie